Po wyborach Iveta Radiczova zrezygnuje nie tylko z funkcji wiceprzewodniczącej w najsilniejszym ugrupowaniu prawicy Słowackiej Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (SDKU), ale też z członkostwa w tej partii.
Uzasadniając swoją decyzję Iveta Radiczova wyjaśniła, że nie ma prawa ubiegać się o zaufanie obywateli, ponieważ "ponosi odpowiedzialność za błędy polityczne, popełnione podczas rozwiązywania kryzysu europejskiego". Dodała, że jej "styl prowadzenia polityki" jest inny niż opozycyjnej lewicy, która prawdopodobnie zwycięży w wyborach.
IAR