Sikorski zadeklarował, że będzie realizował program modernizacji wspólnie z rządem. Dodał, że "pozwoli rządom rządzić" i nie będzie obiecywał stworzenia nowego modelu rozwoju społeczno-gospodarczego. Zapowiedział, że będzie godnie reprezentował Polskę za granicą, pokazując, jak się wyraził, "Polskę bez haków, bez donosów, bez lęku wobec wyzwań współczesnego świata".
Radosław Sikorski zadeklarował, że będzie bardziej skutecznie niż obecnie sprawował funkcję zwierzchnika sił zbrojnych. Dodał, że w nowej kadencji prezydenta zakończy się misja polskiego kontyngentu w Afganistanie.
Szef MSZ podziękował swemu kontrkandydatowi w wyborach, marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu, za nową jakość, jaką tworzą w polityce dzięki rywalizacji bez złych emocji. "Drogi Bronku! Jestem dumny, że jest mi dane konkurować właśnie z tobą, człowiekiem którego cenię, szanuję i lubię" - powiedział Sikorski.