Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach. Skuteczne okazało się zasypywanie ognia mokrym żwirem.
Strażacy mówią, że była to jedna z najdłuższych i najkosztowniejszych akcji gaśniczych w regionie w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Pożar obejmował na początku 5 tysięcy metrów kwadratowych, wysokośc składowiska, to10 metrów. W pierwszych dnia było duże stężenie dymu, mróz sięgał minus 20 stopni.
W sumie w akcji gaśniczej magazynowanych śmieci wzięło udział prawie 600 strażaków, wykorzystano ponad milion litrów wody a szacunkowy koszt jednej doby gaszenia straż wylicza na 25 do 40 tysięcy złotych.
Teraz na miejsce wkroczą pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony
Środowiska, którzy zbadają poziom zanieczyszczenia środowiska.
IAR