Walki w Azmarin i okolicznych miejscowościach rozpoczęły się w tym tygodniu. Uchodźcy mówią o panice i zniszczeniach, jakie zapanowały w mieście. Według ich relacji, wojska rządowe używają różne rodzaje broni. "Snajperzy, ukryci w minaretach, strzelają do wszystkiego, co się rusza" - mówi jeden z uciekinierów.
W Turcji szukają schronienia dziesiątki tysięcy uciekinierów z Syrii. Są przyjmowani do specjalnych obozów dla uchodźców, jednak brakuje w nich miejsc. Tureckie władze zwróciły się do Syrii o utworzenie na terenie kraju stref wolnych od konfliktu, w których mogliby schronić się uchodźcy. Reżim w Damaszku odmówił, twierdząc, że jest to naruszenie integralności terytorialnej Syrii.
IAR