Około 500 mieszkańców uciekało w panice z bombardowanego miasta i próbowało przedostać się na terytorium Turcji. Azaz jest położone w odległości około 3 kilometrów od granicy z Turcją, część pocisków spadło jednak dużo bliżej, około 500 metrów od linii granicznej. Przedstawiciel tureckich władz, pytany, czy Ankara zareaguje na bombardowanie, oświadczył, że na razie nie.
W Turcji szuka schronienia tysiące syryjskich uchodźców, uciekających przed wojną. Wojska Baszara al-Assada kilkakrotnie zrzucały pociski na terytorium Turcji. W związku z tym, na prośbę władz w Ankarze, NATO wysłało tam baterie Patriot, mające chronić przed syryjskim ostrzałem.