Joanna Kluzik-Rostkowska wyjaśniła, że do tej pory nie ma między nimi odpowiedniej wymiany informacji, co uniemożliwia stworzenie pełnego obrazu losów dziecka i podjęcie przez odpowiednie instytucje ewentualnej interwencji. Informacje wprowadzane do systemu trafiałby bezpośrednio do opieki społecznej i ostatecznie do sądu rodzinnego.
Zdaniem posłanki PiS wprowadzenie takiego systemu pomogłoby też w walce z pedofilią, przede wszystkim w rodzinie, ponieważ pozwalałaby jej zapobiegać, a nie tylko karać za przestępstwa już popełnione.