Organizatorzy szczytu zapewniają, że koszary gwardii finansowej w pobliżu L'Aquili odpowiadają wszelkim normom antysejsmicznym. Te tereny najmniejszym stopniu nie odczuły wstrząsu o sile ponad 6 stopni w skali Richtera, który w nocy z 5 na 6 kwietnia zrównał z ziemią znaczną część Abruzji. Z powodu trzęsienia premier Silvio Berlusconi zrezygnował z
lokalizacji szczytu na Sardynii, w nadziei, że kontestatorzy G8 nie odważą się zakłócić obrad na terenach dotkniętych tragedią.
Z myślą o bezpieczeństwie uczestników spotkania władze przygotowują plan ewakuacji na wypadek, gdyby musieli oni opuścić L'Aquilę. Bierze się też pod uwagę możliwość, że nie przyjadą oni tam w ogóle, a spotkanie odbędzie się w Rzymie.