W Sejmie pracują już dwie komisje śledcze. Jedna bada czy za rządów PiS doszło do nacisków politycznych na organy wymiaru sprawiedliwości. Druga wyjaśnia okoliczności śmierci Barbary Blidy. Komisją "naciskową" kieruje poseł PO Andrzej Czuma a komisją Barbary Blidy Ryszard Kalisz z SLD. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego w tamtych komisjach odchodzi do pomówień, rozgrywek politycznych i dyskryminowania posłów opozycji.
Premier odwołał ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego w dzień po samobójstwie Robera Pazika, trzeciego ze skazanych i odsiadujących wyrok za zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Poprzednie samobóstwa miały miejsce w 2007 i 2008 roku.
Premier zapowiedział też miedzy innymi dymisje Prokuratora Krajowego Marka Staszaka oraz wiceministra sprawiedliwości Mariana Cichosza. Zdaniem prezesa PiS wszystkie te decyzje są dowodem na bankructwo polityki rządu w kwestii resortu sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński przypomniał, że od początku był przeciwnikiem powołania Zbigniewa Ćwiąkalskiego na ministra sprawiedliwości.