W Finlandii w ramach eksperymentu zostaną dopuszczeni do głosowania w wyborach samorządowych szesnasto- i siedemnastolatkowie.
Na zdjęciu premier Finlandii Matti Vanhanen.
W kraju gdzie obowiązuje dużo ułatwień wyborczych, jak na przykład dwutygodniowe wcześniejsze glosowanie korespondencyjne, będzie to kolejny krok w kierunku zwiększenia frekwencji wyborczej. Chodzi o przyzwyczajenie ludzi młodych do udziału w głosowaniach.
Frekwencja wyborcza wśród młodzieży jest obecnie niższa od 10 do 15 procent, niż wśród grup starszych. Socjologowie twierdzą że, jeśli młody człowiek nie weźmie udziału w swoich pierwszych wyborach, w późniejszym wieku też będzie rzadko decydował się, by pójść do urny wyborczej.
W Norwegii podobny eksperyment odbędzie się w przyszłym roku. W Europie jedynie Austria zdecydowała się na próbne obniżenia wieku wyborczego również w wyborach parlamentarnych.