Na warszawskim Imielinie kończy się akcja gaszenia pożaru kościoła świętego Tomasza Apostoła. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Na miejsce przyjechało 10 wozów strażackich.
Witold Łabajczyk, rzecznik warszawskiej straży pożarnej powiedział IAR, że sytuacja powoli się stabilizuje, jednak specyficzna konstrukcja dachu nie pozwala strażakom na pełne zapanowanie nad pożarem. W tej chwili na zewnątrz nie widać już dymu. Wypaleniu uległo około 40 metrów kadratowych dachu. Straż przygotowuje wejście ratowników w nadal niebezpieczną strefę pod dachem. Jeżeli okaże się to konieczne, zostanie wycięty kawałek dachu, aby umożliwić dostęp do newralgicznych miejsc.
Witold Łabajczyk powiedział, że na razie trudno ustalić przyczynę pożaru. Możliwe, że jest ona związana z remontem budynku. Kościół mieści się przy ulicach Dereniowej oraz Indiry Ghandi.