Dziennik podkreśla, że nastroje takie z łatwością będzie mogła wykorzystać faszystowska prawica. Ludzie zawiedzeni rządami Prawa i Sprawiedliwości mogą zwrócić się w stronę środowisk dużo bardziej radykalnych - przestrzega "Trybuna". Gazeta, powołując się na ekspertów, podkreśla, że zjawiska takie mają podłoże społeczne.
Wszędzie, gdzie w gospodarce króluje neoliberalny kapitalizm, mamy do czynienia z rosnącym rozwarstwieniem społecznym, z pogłębianiem się podziałów społecznych. Rozszerzające się sfery nędzy, biedy i wykluczenia są naturalnym podłożem przemocy - pisze "Trybuna".
trybuna/jurczynski/jędras