trybuna/jurczynski/sawicka
Trybuna" pisze, że kurator wystawy w krakowskiej galerii Pryzmat wycofał z ekspozycji instalację przedstawiającą szpitalną kaczkę opasaną moheropodobną wstążką. Według gazety jest to jeden z sygnałów, że brunatne opary unoszące się nad Polską stają się coraz bardziej toksyczne. Zaczynają obezwładniać od środka, choć do niedawna budziły salwy śmiechu lub lekceważenia jako parodia przeszłości, która ulegnie demokracji i Europie - czytamy w Trybunie. Gazeta dodaje, że do życia budzi się wewnętrzny cenzor uwrażliwiony na kaczkę, niski wzrost, bliźniaków, Księżyc. Według Trybuny, dawny PRL-owski urząd cenzorski z ulicy Mysiej przenosi się do głów. To słowa pieśni nowych, lepszych czasów, w których za mordę weźmiemy się sami - konkluduje autor "Stu słów" w dzisiejszej Trybunie.
trybuna/jurczynski/sawicka