Operacja trwała 4 godziny i była bardzo skomplikowana - poinformował ordynator Jerzy Jabłczyński. Dodał, że trzeba będzie poczekać kilka dni, by stwierdzić, czy przeszczepy się przyjęły.
Chłopca czeka jeszcze kilka operacji rekonstrukcyjnych. Na razie nie wiadomo, czy uda się uratować rękę 17-latka. Teraz chłopca czekają częste wizyty w komorze hiperbarycznej we Wrocławiu i rehabilitacja, która może potrwać nawet 1,5 roku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.