Unijna strategia gospodarcza to główny temat drugiego dnia szczytu, na którym część państw, w tym Polska, chce zaproponować zmiany w dokumencie. Warszawa uważa, że Wspólnota nie powinna skupiać się tylko na wspieraniu innowacyjności, ale musi też zadbać o rozwój infrastruktury zwłaszcza we wschodniej, czyli biedniejszej części Europy. Wnioski ze szczytu mówią też o konieczności wyrównywania różnic między biednymi i bogatymi regionami Unii Europejskiej pod względem gospodarczym, społecznym i terytorialnym. Polski rząd mówił, że będzie zabiegał o zwrócenie uwagi na politykę spójności i rozwój infrastruktury, bo później chce to wykorzystać proponując zmiany w unijnej strategii gospodarczej. To jest o tyle istotne, że podczas negocjacji nad unijnym budżetem Polska będzie mogła się powoływać na zapisy w strategii, by zabiegać o duże pieniądze między innymi na budowę autostrad. Unijna strategia gospodarcza ma być przyjęta na czerwcowym szczycie Wspólnoty.