Gubernator obwodu kijowskiego Anatolij Prysażniuk poinformował, że trasa liczyłaby ponad 5 kilometrów i już przeznaczono pod jej budowę 100 hektarów ziemi.
Jej autorem ma być legendarny architekt Hermann Tilke, który projektował tego typu obiekty na całym świecie, między innymi w Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych i Irlandii. Ukraiński tor Formuły 1 miałby zostać zbudowany pod Kijowem, niedaleko od rezydencji prezydenta Wiktora Janukowycza, który jest fanem sportu samochodowego. Szef państwa brał udział w wyścigach jeszcze w latach '90. Był wtedy członkiem donieckiego klubu "Cyklon".
Mimo to władze centralne podchodzą do pomysłu bardzo ostrożnie. Wicepremier i minister infrastruktury Borys Kolesnikow podkreśla, że wybudowanie trasy to jedynie część sukcesu, trzeba jeszcze organizować na nich wyścigi na światowym poziomie, co nie jest proste. Premier Mykoła Azarow powiedział, że budżet nie ma pieniędzy na takie inwestycje, ale poprą projekt jeżeli zostanie on zrealizowany za prywatne pieniądze. "Marzenia nie szkodzą, a nawet są korzystne" - dodał szef rządu.