Nie wiadomo, czy planom ukraińskiej delegacji nie stanie na przeszkodzie chmura pyłu wulkanicznego przemieszczająca się nad Europą. Z tego powodu były prezydent Wiktor Juszczenko wybrał się w podróż do Polski samochodem.
Do Krakowa powinni już przybyć kuzyni Lecha Kaczyńskiego z Połtawy i Odessy. Jeden z nich Wołodymyr Mochnaczew to urzędnik połtawskiego obwodowego wydziału zdrowia. Ostatni raz widział się z prezydentem w 2008 roku, przez telefon rozmawiał w Wielkanoc. Inny kuzyn - Jurij Kuzmin mieszka w Odessie i pracuje w jednej z dużych firm telekomunikacyjnych. Pierwszy raz spotkali się w latach '70 w tym mieście, dokąd przyjechali Lech i Jarosław. Ostatni raz rozmawiali ze sobą 3 lata temu. Kuzyni z Odessy i Połtawy mieli się spotkać z Lechem Kaczyńskim w maju.