Upamiętniono ofiary Konzentrationslager Warschau, na razie tylko tablicą. W latach wojny był to jedyny obóz koncentracyjny zlokalizowany w centrum stolicy państwa okupowanego przez hitlerowskie Niemcy.
Tablicę odsłonięto na dziedzińcu więzienia Pawiak, gdzie hitlerowcy przetrzymywali i mordowali Polaków. Uroczystość zgromadziła starszych mieszkańców stolicy, przedstawicieli stowarzyszeń kombatantów i organizacji walczących o pomnik ofiar KL Warschau, który miałby stanąć na warszawskiej Woli. Przywitał ich profesor Włodzimierz Bojarski. Mówił o "zbrodni niepamięci"
Obóz koncentracyjny KL Warschau - zwany Gęsiówką, ze względu na położenie przy ulicy Gęsiej - został utworzony w połowie 1942 roku po zasadniczej likwidacji getta warszawskiego. Zginęło tam około 20 tysięcy ludzi, głównie wskutek epidemii, morderczej pracy i rozstrzeliwań. Funkcjonował do wybuchu Powstania Warszawskiego. Był jedynym kacetem na wschód od Łaby wyzwolonym nie przez Armię Czerwoną a przez powstańców, żołnierzy Podziemnego Państwa Polskiego.
W 1945 roku Gęsiówka stała się ponownie więzieniem i obozem koncentracyjnym, tym razem nadzorowanym przez NKWD. Potem rolę nadzorców przejęło UB. Śledztwo dotyczące KL Warschau prowadzi IPN. Po raz kolejny przesunięto termin jego zakończenia. Nie posuwa się też do przodu sprawa pomnika.
IAR