Ameryka po raz kolejny odda hołd ofiarom ataków bombowych na mecie maratonu bostońskiego. Prowadzący śledztwo przesłuchali tymczasem żonę starszego z braci Carnajewów, podejrzanych o zorganizowanie zamachu.
O 14:50 czasu lokalnego, czyli dokładnie tydzień po wybuchu bomb, które zabiły 3 osoby i raniły 180, Boston zatrzyma się na chwilę. Burmistrz tego miasta zaapelował do wszystkich mieszkańców by minutą ciszy uczcili pamięć ofiar zamachu. Chwilę później w całym stanie Massachusetts rozlegnie się bicie kościelnych dzwonów. Biały Dom zapowiedział, że prezydent Barack Obama również przyłączy się do akcji by oddać hołd zabitym i rannym.
Amerykańskie media donoszą tymczasem, że agenci FBI spotkali się wczoraj z 24-letnią Katharine Russel - żoną zastrzelonego przez policję 26-letniego Tamerlana Carnajewa.
Adwokat kobiety Amato DeLuca powiedział, że przesłuchanie było krótkie i zapewnił, że nie miała ona pojęcia o planach swego męża.
DeLuca podkreślił, że Russel z telewizji dowiedziała się o tym, że jest on podejrzany o zorganizowanie zamachów. Sąsiedzi mówią, że Katharine Russel była wychowywana w rodzinie chrześcijańskiej, ale przeszła na islam po tym jak związała się z Tamerlanem Carnajewem.
Informacyjna Agencja Radiowa
