Janusz Kamiński mówi, że cieszy się z samej nominacji a zdobycie Oscara nie ma dla niego bardzo dużego znaczenia. Amerykański krytyk filmowy Scott Feinberg również uważa, że najlepszą
prace operatorską wykonał Emanuel Lubetzki w filmie "Drzewo życia". Feinberg uważa jednak, że zwycięzca zostanie film Artysta. Intuicja podpowiada mi jednak, że wygra Artysta ponieważ jest popularny i zrobiony w technice czarno-białej. Problem Kamińskiego polega na tym, ze choć wykonał świetna robotę, trochę w stylu filmów Johna Forda, to sam film "Czas wojny" nie zachwycił widzów i krytyków".
Scott Feinberg zwraca uwagę, że w Oscarowym głosowaniu bierze udział wielu członków Akademii, którzy nie znają się na sztuce operatorskiej więc kierują się tym co im się podoba. Wiele wskazuje na to, że w tym roku najbardziej podoba się francuski film Artysta"
IAR