Niektórzy przychodzą tam niemal codziennie. Modlą się i wspominają miłość papieża do każdego człowieka.
Pielgrzymi licznie odwiedzają dziś rodzinny dom papieża przy ulicy Kościelnej. To tutaj 18 maja 1920 roku urodził się Karol Wojtyła. Kustosz papieskiego domu siostra Magdalena mówi, że rocznica jego śmierci jest szczególna - z jednej strony bolesna, bo doszedł ktoś, kto był bardzo kochany. Jednak jako osoby wierzące, jak powiedziała siostra Magdalena, powinniśmy wiedzieć, że Jan Paweł II żyje i nad nami czuwa.Wieczorem wadowiczanie wezmą udział w drodze krzyżowej. Niosąc krzyż przejdą ulicami miasta - spod kościoła Piotra i Pawła na rynek. O godzinie 19.00 mszę świętą w intencji szybkiej beatyfikacji Jana Pawła II odprawi biskup Józef Guzdek. Po niej wadowiczanie zgromadzą się pod rodzinnym domem papieża. Proboszcz bazyliki w Wadowicach ksiądz Jakub Gil tłumaczy, że będzie to specjalne misterium pod hasłem "Krzyż w życiu Jana Pawła II", a całość zakończy odśpiewanie apelu.Podkreślił, że jest to tradycja kultywowana od śmierci papieża.
Hołd papieżowi oddadzą także turyści. W papieskiej kaplicy na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym odprawiona zostanie msza święta. W godzinę śmierci papieża o 21.37 na szczycie góry zapłonie kilkumetrowa watra.