"My chrześcijanie, nie mamy innego źródła światła, jak osoba Zbawiciela, który jest światłością świata"- mówił w homilii w Bazylice świętego Krzyża w Warszawie ksiądz Piotr Pawlukiewicz. W Wielkanoc podczas mszy radiowej podkreślał, że mimo nieobecności w dzisiejszej Ewangelii Chrystusa, jest on nieustannie w kościele i udziela wspólnocie Ludu Bożego swojego życia.
"Czy czujecie Zwartwychwstałego Chrystusa?- pytał ksiądz. Mówił, że do zmartwychwstania w dniu ostatecznym prowadzą nasze duchowe wzloty dnia codziennego, nasze zmartwychwstania przy konfesjonale , w sytuacjach, gdy na nowo spostrzegamy swój dom, swoje małżeństwo, swoją rodzinę i powołanie, nasze małe i wielkie zwycięstwa nad pokusami, dobre postanowienia i słowa przepraszam skierowane do tych, których skrzywdziliśmy. "Aby zmartwychpowstać na wieczność, trzeba wcześniej tysiąckrotnie zmartwychwstać w codzienności"- podkreślał w homilii ksiądz Piotr Pawlukiewicz.
Dziś przypada Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Jest to najważniejsze i najstarsze święto w Kościele katolickim.
IAR