Dyrektor warszawskiego oddziału IPN, profesor Jerzy Eisler, otworzył Festiwal w sposób niecodzienny. Oświadczył, że komiks - choć sam miał kiedyś jeden - jako źródło wiedzy absolutnie mu nie odpowiada. Dodał, że nigdy nie kupi sobie tableta, "nawet, gdyby miał być darmo dodawany do kajzerek". Poddaje się jednak, bo czasy coraz bardziej komiksowe i przewiduje, że tak już będzie. Profesor zaprasza więc wszystkich do Centrum, do oglądania.
Jeden z najwybitniejszych współczesnych polskich ilustratorów publikacji historycznych Marek Szyszko zrewanżował się profesorowi stwierdzeniem, że tradycyjne książki znakomicie nadają się do ocieplania ścian, co spodobało się młodszym uczestnikom uroczystości.
Prezentowane w Centrum ilustracje Marka Szyszko, wykonane techniką wodną, to oryginały. Prezentują się wspaniale.
IAR