Uczestnicy przeprowadzonego w Warszawie marszu w obronie praw Palestyńczyków do wolności i własnego państwa, przekazali Sejmowi petycję w której proszą o zdeklarowanie się polskiego rządu, czy jest za, czy przeciw respektowaniu tych praw. Chodzi o polskie stanowisko podczas zbliżającego się głosowania w ONZ nad przyjęciem Palestyny do tej organizacji.
Głosowanie "za" oznacza uznanie Palestyny jako państwa. Autorzy petycji chcą, by posłowie zwrócili się do rządu z interpelacją w tej sprawie.
Kilkudziesięciu uczestników marszu spotkało się pod Ambasadą Izraela. Nieśli swą petycję i wielkie flagi Palestyny aż pod Sejm. Po drodze przyłączali się do nich także przeciwnicy interwencji w Iraku i Afganistanie. Petycję w imieniu posłów odebrał Ryszard KaliszKalisz z SLD, który zapewnił o swoim wsparciu dla manifestujących. Na jego okrzyk "Wolna, wolna Palestyna", zareagowali przeciwnicy polskiej interwencji w Iraku i Afganistanie. Zapytali, czy poseł pamięta, jakie partie o tym zdecydowały. "Żadna wojna nie jest sprawiedliwa, ale każdy ma prawo do błędu. I na błędach trzeba się uczyć", odpowiedział poseł SLD.
Uczestnik marszu i współautor petycji Ali Nasralla powiedział IAR , że sytuacja Palestyńczyków jest krytyczna i potrzeba im wsparcia międzynarodowego. Potrzebują też nacisku na rząd w Tel Awiwie. Stąd "Dni Gniewu" organizowane dorocznie w całym świecie w rocznicę proklamowania Izraela, 15 maja. Ali Nasralla mówił o 7 milionach Palestyńczyków rozsianych po wszystkich kontynentach i niemających, wbrew rezolucji ONZ, możliwości powrotu do ojczyzny.
Organizatorzy Dnia Gniewu i marszu informowali warszawiaków o sytuacji Palestyńczyków. "Stanowisko Izraela w sprawie niepodległego państwa palestyńskiego czyni rozwiązanie dwupaństwowe dosłownie niemożliwym. To prawdziwa katastrofa narodowa Palestyńczyków. To także niemoralność, bezprawie, dyskryminacja rasowa i niesprawiedliwość", czytamy w rozdawanej przechodniom ulotce.
Marsz i manifestację pod ambasadą Izraela i Sejmem organizowała Kampania Solidarności z Palestyną-Inicjatywa Stop Wojnie. W Polsce mieszka kilkuset Palestyńczyków.