Na zakończenie wizyty w działającym od 10 lat hospicjum, Benedykt XVI powiedział, że cierpiący mają udział "w krzyżu Chrystusa", przemawiającego poprzez nich do ludzi, którzy "zagubili drogę życia i zamknięci w swym pustym egoizmie żyją w grzechu i z dala od Boga". Zdaniem papieża, ponieważ nie na wszystkie choroby medycyna ma dziś lekarstwo, szerzy się tendencja do spychania na margines nieuleczalnie chorych, uważanych za ciężar dla społeczeństwa. "Kto ma poczucie godności człowieka" - podkreślił Benedykt XVI - "wie jednak, że należy im się szacunek i wsparcie".
Ze względu na wyjątkowość miejsca i szacunek dla chorych, podczas wizyty w hospicjum papieżowi nie towarzyszyły kamery ani dziennikarze