W imieniu mieszkańców Bliskiego Wschodu katoliccy biskupi zwracają się do wspólnoty międzynarodowej, a szczególnie do Organizacji Narodów Zjednoczonych, aby zabiegali "o sprawiedliwy i trwały pokój w tym regionie i odwołując się do rezolucji Rady Bezpieczeństwa przyczyniali się do położenia kresu okupacji terytoriów arabskich". Okupacja ta - napisano w dokumencie synodu - jest jedną z przyczyn destabilizacji na Bliskim Wschodzie. Biskupi krytykują także tych wyznawców judaizmu, którzy wykorzystują Biblię do "usprawiedliwienia tego, czego nie sposób usprawiedliwić" oraz jednostronne posunięcia władz Izraela, w wyniku których nastąpią zmiany demograficzne i zmieni się status Jerozolimy.
Postulatów tych nie skomentował główny relator, koptyjski patriarcha Aleksandrii w Egipcie Antonios Naguib. "Synod dał nam sposobność mówienia o naszych realiach oraz do wyrażenia naszych nadziei i naszej woli współpracy z wszystkimi, dla dobra naszych Kościołów" - powiedział dostojnik, którego nazwisko znalazło się na liście nowych kardynałów, ogłoszonej przez Benedykta XVI na ostatniej środowej audiencji.