Biskupi stwierdzają, że z pokorą muszą przyznać, iż "nędza i słabości uczniów Jezusa, zwłaszcza jego kapłanów, odbijają się na wiarygodności ich misji". Nie wahamy się przyznać do naszych osobistych grzechów, dodają uczestnicy synodu, nie precyzując jednak, na czym miałyby one polegać.
Głównym tematem orędzia jest nowa ewangelizacja, czyli potrzeba "ponownego ożywienia wiary, która słabnie w kontekstach stwarzających dla niej przeszkody". Biskupi apelują do chrześcijan, by z "pogodną odwagą" spoglądali na świat, który pełen jest sprzeczności i wyzwań. Wśród nich biskupi wymieniają problemy imigracji i zeświecczenia, ale również kryzys polityki i państwa. Od polityki Kościół oczekuje bezinteresownej troski o dobro wspólne, a więc o rodzinę opartą na małżeństwie kobiety i mężczyzny, o wolność religijną oraz wyeliminowanie niesprawiedliwości, różnic, dyskryminacji, rasizmu, przemocy, głodu i wojny.
IAR