Na krakowskim Cmentarzu Rakowickim bramy otwarte są dziś dłużej niż zwykle - od 7 rano do ostaniego odwiedzającego. W biurach Zarządu Cmentarzy można uzyskać informację otym, jak odnaleźć groby najbliższych.
Tysiące Polaków przekroczyło polsko-ukraińską granicę by odwiedzić groby bliskich na ziemiach dawnych Kresów Wschodnich.
Według Tadeusza Nolewajki ze Lwowa, najliczniej odwiedzane są groby na Cmentarzu Łyczakowskim. To jedna z największych i zarazem najpiękniejszych polskich nekropolii.
Każdy Polak, który we Wszystkich Świętych jest we Lwowie, odwiedza też groby na Cmentarzu Orląt. Spoczywają na nim obrońcy Lwowa z 1918 roku.
Cmentarz Łyczakowski we Lwowie ma 220 lat. Sąsiadujący z nim Cmentarz Orląt powstał w latach dwudziestych ubiegłego stulecia.
Znicze zapłoną też w górach. W dniu Wszystkich Świętych, ratownicy Jurajskiej Grupy GOPR od ponad 10 lat oddają hołd ofiarom wypadków w górach i jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W miejscach tych stawiają brzozowe krzyże i zapalają światła pamięci.
Nie zapomniano również o miejscach pamięci. W Chełmnie nad Nerem pod pominkiem - ścianą z symboliczną bramą zapłonęły znicze. Podczas drugiej wojny właśnie w Chełmnie hitlerowcy założyli pierwszy obóz masowej zagłady. Szacuje się, że zginęło tam 250-300 tysięcy osób, głównie Żydów.