Napięta sytuacja panuje w reaktorze numer trzy, który zawiera pluton. Jest zalewany wodą, podawaną przez długie 80-metrowe wysięgniki sprowadzone z Chin. Obsługa elektrowni doprowadziła kabel elektryczny do bloku reaktora, ale włączenie prądu przedłuża się z "powodów technicznych" - konieczności badań diagnostycznych reaktora i ciągłych alarmów powodujących ewakuację pracowników.
W czterech reaktorach zanotowano dziś przejściowy wzrost temperatury i promieniowania. W reaktorze numer trzy poziom promieniowania wyniósł 435 mikrosiwertów na godzinę. Nie wykluczone, że uszkodzona została wewnętrzna ochrona reaktora numer 2. W reaktorze numer jeden tempetatura wzrosła nieoczekiwanie do 400 stopni przekraczając o 100 stopni dopuszczalne normy.
Z najnowszych informacji wynika, że prace chłodzące w blokach drugim i trzecim zostały ponownie przerwane. W bloku drugim poziom radioaktywności wzrósł ponownie do 500 mikrosiwertów na godzinę.
Agencja poinformowała również o wykryciu skażonej wody w jednym z ujęć wody pitnej w Tokio. Poziom promieniowania przekroczył dwukrotnie normy dopuszczalne dla niemowląt. Napromieniowane zostały również warzywa w pięciu prefekturach.
IAR