Mężczyzny od tygodnia szukali policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej. Funkcjonariusze otoczyli go na jednej z posesji w okolicach Śmigla. Mężczyzna odebrał sobie życie tuż przed tym, jak policjanci mieli wkroczyć na teren, na którym się znajdował.
W sobotę 31 stycznia w Machcinie od kul zginęli 28-letnia kobieta - była szwagierka Szymaniaka - oraz jej 31-letni konkubent.
Szymaniak został skazany na początku grudnia ubiegłego roku na trzy lata więzienia za gwałty na swojej byłej żonie - siostrze zamordowanej.
W chwili ogłoszenia wyroku mężczyzna przebywał od kilku miesięcy w areszcie. Sąd podjął jednak postanowienie o zwolnieniu go do czasu uprawomocnienia się wyroku.
Zażalenie wniosła wtedy poszkodowana i Sąd Okręgowy w Poznaniu przywrócił areszt. Wydano nakaz zatrzymania Szymaniaka - ten jednak zniknął.