Dziś do Poznania dotarły wyniki badań próbek pobranych w pozostałych wielkopolskich zakładach mięsnych. Doktor Wojciech Wasiewicz z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Poznaniu powiedział, że wszystkie są negatywne. Podkreślił, że alarm okazał się fałszywy, gdyż przebadane próbki są zgodne z unijnymi wymogami.
Decyzje powiatowych lekarzy będą uchylane- towary nie zostaną wycofane z obiegu. Doktor Wojciech Wasiewicz dodał, że mięso, które poddano badaniom, trafi do przetwórstwa.
Podejrzaną irlandzką wieprzowinę kupiło 5 wielkopolskich zakładów mięsnych. Dotarło do nich 120 ton mięsa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.