Według ustaleń kierowca, który na stałe jest zatrudniony w poznańskim PKS, w niedzielę przebywał na zwolnieniu L-4. Nie wiadomo jaka była przyczyna wystawienia zwolnienia lekarskiego. Lekarze z Dusznik są na urlopie.
Informację o zwolnieniu lekarskim potwierdza prokurator Paweł Gryziecki z Szmotuł. Według niego ta wiadomość nie ma wielkiego znaczenia. Prokuratura ma zamiar wyjaśnić dlaczego doszło do wypadku i czy zawinił kierujący. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną katastrofy była usterka techniczna - mówi Gryziecki.
Prokuratura w Szamotułach prowadzi śledztwo w sprawie spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i dopuszczenia do ruchu pojazdu niesprawnego technicznie. Na razie zarzutów nikomu nie postawiono. Najpierw musi wypowiedzieć się zespół biegłych. Ich opinia ma być gotowa w ciągu miesiąca.
Do wypadku doszło w niedzielę rano koło Ostroroga.48 mieszkańców gminy Duszniki jechało na wycieczkę do Kołobrzegu. Po przejechaniu zaledwie 20 kilometrów autobus, którym podróżowali zjechał na pobocze i roztrzaskał się na przydrożnym drzewie wyrywając je z korzeniami.