Wiadomość o pomocy ogłosił minister infrastruktury Altero Matteoli podczas wizyty w miejscowości Aulla w Toskanii, gdzie pod falą błota życie straciły dwie osoby. Pewnie dlatego kolumnę samochodów, w której jechał minister, miejscowa ludność obrzuciła błotem. Dostał nim w twarz miejscowy burmistrz, który nie zdążył w porę podciągnąć szyby w samochodzie. Zarówno tam, jak i w Ligurii, gdzie doliczono się pięciu ofiar śmiertelnych, panuje ogromna niechęć do władz, poczynając od samorządów. Powszechne jest przekonanie, że katastrofy, jaką zakończyły się wyjątkowo gwałtowne opady, można było uniknąć, zapobiegając na przykład dzikiemu budownictwu. Rozmiary zniszczeń trudno jeszcze oszacować. Liczba ofiar wciąż jest niepełna: na liście zaginionych jest jeszcze dziesięć nazwisk.
IAR