Wczoraj kąpieliska w części Mazowsza, na Zalewie Zegrzyńskim i i Bugu, zostały prewencyjnie zamknięte do odwołania. Decyzja zapadła po masowym śnięciu ryb, jednak jak informuje administracja wojewódzka, nie ma zagrożenia bakteriologicznego czy chemicznego, ani niebezpieczeństwa skażenia ujęć wody pitnej. Przyczyną śnięcia ryb jest niska zawartość tlenu w wodach spowodowana wysoką temperaturą, które przyspiesza gnicie roślin.
Specjalny zestaw dyfuzorów do natleniania wody rozpocznie pracę najpóźniej jutro rano - obecnie jest rozkładany w okolicach wyspy na północnym Zegrzu. W poniedziałek Sanepid będzie ponownie badał wodę pod kątem epidemiologicznym.