Zdaniem Haszczyńskiego, Ormianie z Karabachu są za słabi, by w tej sytuacji rozpocząć walkę o oderwanie się od Azerbejdżanu. Dziennikarz powiedział wysłannikowi Polskiego Radia w Tbilisi, że Karabach nie ma wsparcia Rosji. "Zresztą przy sprawie Kosowa, Rosja wspominała wyłącznie o Osetii i Abchazji, a nie o Karabachu" - dodaje Haszczyński.
Karabaski Okręg Autonomiczny utworzono jeszcze w 1923 roku. Po upadku ZSRR większość mieszkańców opowiedziała się za niezależnością. Dzisiaj Górski Karabach jest niemal niepodległym państwem, które posiada demokratycznie wybrany rząd i wolnorynkową gospodarkę. Nie jest jednak uznawany przez żaden inny kraj, włącznie z Armenią.