Odnosząc się do afery taśmowej, powiedział, że przykro mu, ale z drugiej strony - jak dodał - "tak to w Polsce wygląda". Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, to była propozycja Renaty Beger i ona stawiała warunki. Ponadto - jak dodał - niestosowne byłoby mianować ją sekretrzem stanu, ale jak przypomniał - dostała odpowiedź odmowną. Z kolei, pytany o próbę załatwienia przez Adama Lipińskiego weksli, powiedział, że to była jedynie próba wyjścia z sytuacji, nie mająca jakiegokolwiek związku z realnymi działaniami czy zamierzeniami. "Można powiedzieć, że nie powinien zwodzić pani Beger" - dodał.
Nawiązując do raportu o działalności WSI, premier podkreślił, że jego zdaniem będzie to wiedza porażająca. "Nie ukrywam, że to jest to, co chcieliśmy odkryć, ale nie spodziewałem się, że żyliśmy w Ubekistanie" - czytamy.
Więcej, między innymi, o możliwych wyborach przedterminowych, o rozwiązaniach parlamentarnych oraz Samoobronie i PSL w artykule "Ostatni atak układu" w najnowszym wydaniu "Wprost".
IAR/Wprost/płużyczka/skw.