"Wprost" zwraca uwagę na nową gazetę na polskim rynku - "Dziennik" wydawany przez Axel Springer. To niemieckie wydawnictwo jest również wydawcą "Faktu".
Według tygodnika Springer coraz wyraźniej wpływa w Polsce na kształt opinii publicznej. Dysponując tak mocnym środkiem kształtowania opinii jak "Fakt" doprowadził do sytuacji, że nawet ci politycy, którzy gardzą tego typu prasą bulwarową nie odmawiają goszczenia na jej łamach. "Wprost" pisze, że symptomatyczna jest tu historia Ludwika Dorna. Fotoreporter "Faktu" zirytował go fotografując w bieliźnie na szpitalnym łóżku. Jednak kilka miesięcy później dokonał się swoisty akt pojednania - sfotografowano ślub Dorna - tym razem z życzliwym komentarzem.
Według tygodnika można nawet zaryzykowac stwierdzenie, że "Fakt" o wiele bardziej przyczynił się do zwycięstwa PiS niż Radio Maryja. Przyznaje to pośrednio rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz, mówiąc, że ważnym medium przy kształtowaniu opinii publicznej jest prasa sprlingerowska. Więcej na ten temat w tygodniu "Wprost".
wprost/km/kaczmarek