Były szef wrocławskiego zoo Antoni Gucwiński został uznany za winnego znęcania się nad niedźwiedziem brunatnym. Sąd wydał wyrok w sprawie, którą wytoczyła broniąca praw zwierząt fundacja Viva. Odstąpił jednak od wymierzenia kary. Antoni Gucwiński musi wpłacić tysiąc złotych na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
To był drugi proces w tej sprawie. Poprzedni, uniewinniający wyrok skasował Sąd Najwyższy i sprawa ponownie wróciła na wokandę. Przed sądem udowodniono, że były dyrektor przetrzymywał niedźwiedzia w małej klatce. Zwierzę jadło w niej posiłki i nie mogło z niej wyjść na wybieg.
Były dyrektor tłumaczył, że nie miał pieniędzy na rozbudowę pomieszczeń. Kolejny dyrektor jednak znalazł fundusze i po spędzeniu dziesięciu lat w klatce niedźwiedź trafił do rozbudowanego pomieszczenia zoologicznego.
Antoni Gucwiński wraz z żoną Hanna przez wiele lat prowadził w Telewizji Polskiej program "Z kamerą wśród zwierząt".