Polski uniwersytet i niemiecka centrala finansują prace centrum dotując je kwotą po 250 tysięcy euro rocznie. Termin dotychczasowej umowy o współpracy upłynął z końcem września. Nowe porozumienie będzie obowiązywać od początku przyszłego roku. Rzeczniczka Centrali Wymiany Akademickiej powiedziała w Bonn, że nie jest obecnie jasne, jak prace placówki będą finansowane przez najbliższe trzy miesiące.
O konflikcie wokół działającego od 5 lat Centrum im. Willy'ego Brandta zrobiło się głośno latem, kiedy polska prasa poinformowała, że obie instytucje mają różne wizje jego dalszego funkcjonowania. Władze uniwersytetu nie były zadowolone z pracy placówki, krytykowały chaotyczny sposób prowadzenia badań i wytykały spadającą liczbę kształcących się w niej studentów. W związku z tym zastanawiały się nad sposobem jej dalszego finansowania.
Niemieckie media informując o sprawie sugerowały, że nowy rektor uczelni Leszek Pacholski uważa nastawienie naukowców z Centrum Brandta za zbyt proniemieckie. Pracownicy centrum nie zgadzali się z tymi zarzutami. O umożliwienie jego dalszego funkcjonowania apelowali minister nauki i szkolnictwa wyższego Michał Seweryński, wrocławskie władze samorządowe i wojewódzkie, a także przedstawiciele strony niemieckiej, w tym pełnomocniczka ds. stosunków z Polską Gesine Schwan.