Wojewódzki Inspektor Sanitarny wstrzymał sprzedaż denaturatu w województwie wielkopolskim. Powodem tej decyzji są występujące w całym kraju przypadki zatruć po wypiciu skażonego denaturatu. Przeprowadzone w związku z tym kontrole wykazały liczne nieprawidłowości w oznakowaniu tych wyrobów - poinformował Tomasz Stube, rzecznik prasowy Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tomasz Stube nie chciał powiedzieć jakie dalsze działania zostaną w tej sprawie podjęte. "Co do dalszych działań czas pokaże. Na dzień dzisiejszy mogę tylko potwierdzić, że sanepid podjął decyzję o wstrzymaniu obrotu tu na terenie województwa wielkopolskiego"- powiedział. Tomasz Stube przypomniał, że podobny zakaz pojawił się już w województwie kujawsko-pomorskim.
Rzecznik prasowy Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego poinformował, że pierwsze zatrucia w regionie odnotowano podczas świąt w Gnieźnie. Dwie osoby zmarły, jedna w stanie ciężkim przebywa w szpitalu. W związku z tym wojewoda wielkopolski apeluje o niespożywanie alkoholu niewiadomego pochodzenia - powiedział.
Wczoraj w Stargardzie Szczecińskim z powodu wypicia skażonego denaturatu zmarło pięć osób. Kolejne pięć trafiło do szpitala. Na Śląsku od 27 sierpnia zarejestrowano 21 zatruć alkoholem metylowym.12 osób zmarło.
IAR