SLD uważa, że Polskie Radio, odmawiając emisji materiałów LiD, złamało zasady prowadzenia kampanii wyborczej. Jak stwierdziła Jolanta Szymanek-Deresz, działalność Polskiego Radia wpisała się w działalność sztabu wyborczego PiS. Zdaniem posłanki, Polskie Radio naruszyło zasady prowadzenia kampanii. SLD zamierza zgłosić skargę zarówno do PKW jak i do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Zgłoszony do emisji przez LiD tak zwany "spot wizerunkowy" był przyjęty przed zarządzeniem wyborów, 7 września - wyjaśnia rzecznik Polskiego Radia.
Tadeusz Fredro-Boniecki mówi, że wstrzymanie spotów reklamowych partii skupionych w ugrupowaniu Lewica i Demokraci jest wynikiem stosowania się do zapisów ustawy regulującej prowadzenie kampanii wyborczej. Według artykułu 119, w chwili zarejestrowania komitetu wyborczego partie polityczne reprezentowane przez ten komitet mogą prowadzić i finansować wszeką agitację na rzecz upowszechniania celów programowych partii wyłącznie na zasadach, w formach i w czasie określonych w ustawie.
Tadeusz Fredro-Boniecki zaznacza także, że partie skupione w ugrupowaniu Lewica i Demokraci zarejestrowały w Państwowej Komisji Wyborczej Koalicyjny Komitet Wyborczy 10 września. Zapewnia także, że po zastosowaniu się do tych przepisów Polskie Radio podejmie się emisji spotów wyborczych wszystkich partii politycznych biorących udział w wyborach.
Państwowa Komisja Wyborcza przypomniała we wtorek, że reklamowe spoty wyborcze partii politycznych mogą być emitowane wyłącznie zgodnie z procedurą wynikającą z prowadzenia kampanii wyborczej.