Jak zaznaczył, teraz wszystko wskazuje, że budżet nie zostanie przez Samoobronę zaakceptowany. Przypomniał, że wszystkie postulaty, których spełnienia domaga się jego partia, zostały ustalone przez koalicjantów przed podpisaniem umowy koalicyjnej, a nawet przed podpisaniem paktu stabilizacyjnego. Andrzej Lepper wyraził pogląd, że nie wolno kurczowo trzymać się 30-miliardowej kotwicy budżetowej.
Wsród najważniejszych kwestii, które powinny znaleźć się w projekcie budżetu, przewodniczący Samoobrony wymienił podwyżki dla służby zdrowia i nauczycieli, więcej środków na opiekę zdrowotną, naukę, oświatę i postęp techniczny, a także coroczną rewaloryzację rent i emerytur oraz zwiększenie środków na zwrot akcyzy na paliwo rolniczne.