Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wymarzły sady

0
Podziel się:

Według sadowników przymrozki, do jakich dochodziło w ciągu ostatnich nocy sprawiły ogromne straty w uprawach. Skala zniszczeń w całej Polsce będzie bardzo duża. Podobnego problemu nie było od dziesięcioleci - ocenia Związek Sadowników, który w tej sprawie chce rozmawiać z premierem.

Związek chce ogłoszenia klęski żywiołowej i wsparcia gospodarstw sadowniczych. W liście do Jarosława Kaczyńskiego sadownicy piszą, że na przełomie kwietnia i maja nocami temperatura spadała nawet do minus dziewięciu stopni. Przymrozki wystąpiły w najgorszym terminie tuż przed, lub w czasie kwitnienia drzew owocowych. Według związków, wielu gospodarstwom grozi bankructwo, ponieważ korzystały one z kredytów, które trzeba spłacać, z kolei bankructwa wpłyną na sytuację firm współpracujących z sadownikami.
Związek skierował też pismo do ministra rolnictwa Andrzeja Leppera o zagwarantowanie środków na pomoc dla gospodarstw dotkniętych klęską żywiołową. Dotyczy to województw mazowieckiego, lubelskiego, świętorzyskiego, łódzkiego, małopolskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego i kujawsko-pomorskiego.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)