Sędzia Maria Bereszczyńska podkreślila w wyroku, że oskarżony lekarz Marek Ch działał wbrew ustawie o planowaniu rodziny i przepisom, które regulują kwestie aborcji.
Sąd podkreślił, że ginekolog nie miał wiedzy na temat obowiązującego prawa. Nie skorzystał też z przysługującego mu prawa powołania się na klauzulę sumienia, co tłumaczyłoby jego decyzję i nie narażało na postępowanie karne.
Pokrzywdzona kobieta - dziś 48-letnia Bożena Kleczkowska, uważa wyrok za sprawiedliwy. Jej zdaniem będzie on ostrzeżeniem dla lekarzy, którzy stawiają na szali zdrowie pacjentek.
Sąd uznał winę Marka Ch, ale warunkowo umorzył proces na 2 lata. Zdecydowała o tym niekaralność oskarżonego. Ginekolog Marek Ch musi jednak wpłacić 5 tysięcy złotych na Centrum Praw Kobiet.