W wywiadzie dla â?ľCorriere della Sera" kardynał Dziwisz stwierdził, że sprawa rzekomych szpiegów została rozpętana umyślnie. Stanowczo zaprzeczył też, jakoby ludzie z najbliższego otoczenia papieża byli szpiegami. â?ľTo jest argument używany jedynie przeciwko jego świętości" - podkreślił.
Tego typu pomówienia prowadzą - jego zdaniem - do pytań, dlaczego Jan Paweł II nie przegnał tych ludzi i do wniosku, że skoro tego nie zrobił, nie potrafił rządzić Kościołem. Metropolita krakowski widzi tę sprawę w szerszym kontekście wiecznej walki dobra ze złem i odbiera jako przejaw działania szatana.
W wywiadzie dla największej włoskiej gazety kardynał potwierdził też, że faza diecezjalna procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II zakończy się w Rzymie 2 kwietnia. Ujawnił również, że podczas przedwczorajszego spotkania z Benedyktem XVI podziękował papieżowi za nowego metropolitę warszawskiego.