Od pierwszej edycji, w 1985 roku, uczestników konkursu im. Ady Sari ocenia międzynarodowe jury pod przewodnictwem profesor Heleny Łazarskiej, wybitnej śpiewaczki i pedagoga, profesora Mozarteum w Salzburgu i Universität für Musik und Darstellende Kunst w Wiedniu. Jak mówi profesor Łazarska, która jest także pomysłodawczynią konkursu, zorganizowanie go początkowo wynikało z potrzeb dydaktycznych.
Międzynarodowy Konkurs imienia wielkiej polskiej śpiewaczki, to jeden z bardziej prestiżowych i trudniejszych konkursów wokalnych w Europie. Jego uczestnicy muszą wykazać się nie tylko doskonałą techniką śpiewu, ale i znajomością różnych stylów i gatunków muzycznych.
W ramach odbywającego się w tym samym czasie XV Festiwalu im. Ady Sari w Nowym Sączu zostanie pokazanych siedem spektakli operowych, które zainauguruje produkcja "Cesarz Atlantydy" Viktora Ullmana, gdzie w partiach solowych wystąpią laureaci poprzednich konkursów.
W kolejnych spektaklach zaprezentują się zespoły operowe Słowacji, Czech, Węgier i Niemiec. Festiwal zakończy 3 maja plenerowa inscenizacja "Halki" Stanisława Moniuszki w wykonaniu zespołu Opery Śląskiej w Bytomiu, na specjalnie zbudowanej scenie na bulwarach nad rzeką Dunajec w Nowym Sączu.
W tym roku organizatorzy konkursu i festiwalu otrzymali także pieniądze z funduszy unijnych.
Uczestnicy konkursu, w trzech etapach muszą zaprezentować 10 utworów, w tym zarówno arie operowe, jak i pieśni, utwory klasyczne i współczesne.
Dla zwycięzców przewidziane są po trzy nagrody główne: oddzielnie dla głosów męskich i żeńskich. I nagroda wynosi 5 000 euro w każdej kategorii. Zostaną też przyznane wyróżnienia i szereg nagród pozaregulaminowych, w tym udział w licznych koncertach i spektaklach operowych.