Do katastrofy doszło nad ranem. Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Powołano specjalną komisję, która ma dać odpowiedź na pytanie, dlaczego dziesięć ważących po sto ton wagonów wypadło z torów. Trwa usuwanie skutków katastrofy - na jej miejsce sprowadzono specjalny dźwig.
Dla pasażerów podróżujących tą trasą - między Warszawą i Krakowem oraz Kielcami i Lublinem - zorganizowano transport zastępczy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.