Ekspert powiedział w Radiu Gdańsk, że "dziury" w systemie dróg szybkiego ruchu nie będą duże, ale na pewno nie przejedziemy autostradą z północy na południe Polski przed rokiem 2014. Na pewno nie uda się, w jego opinii, zakończyć budowy odcinka Stryków-Pyrzowice. Zdaniem Furgalskiego, Ministerstwo Infrastruktury niepotrzebnie podzieliło budowę odcinka autostrady A2 Stryków-Konotopa na pięć etapów. Komplikuje to uzyskanie niezbędnych dokumentów i rozpoczęcie prac. Gość Radia Gdańsk podkreślił też, że w jego opinii nierealny jest termin ukończenia ostatniego odcinka autostrady A4 od Jarosławia do granicy z Ukrainą. Resort infrastruktury utrzymuje, że trasa będzie gotowa do połowy 2012 roku.
Adrian Furgalski zaznaczył też, że w jego opinii spółka PKP Intercity będzie likwidować kolejne nierentowne połączenia, bo musi się przygotować do wejścia na giełdę. Wyjściem z sytuacji jest ogłaszanie przetargów na połączenia międzywojewódzkie, tak by spółki mogły konkurować rozkładem jazdy, ceną i standardem usług - powiedział ekspert.