Wcześniej premier Donald Tusk zapowiedział, że wobec Zakajewa zostanie wszczęte postępowanie ekstradycyjne, gdy wjedzie do Polski. Nawet jeśli tak się stanie, przed deportacją powinien go uchronić fakt, że w myśl prawa międzynarodowego jest uchodźcą. Polska jest sygnatariuszem Konwencji Genewskiej ONZ o Uchodźcach. Z jej ochrony korzystał w latach 80. obecny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.