Możliwość taką przewidywał artykuł 73 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Przepis ten jest według trybunału niezgodny z konstytucją, ponieważ sąd musi mieć pewność że przesyłka została dostarczona.
Powodem skierowania zapytania do Trybunału Konstytucyjnego była sprawa sporu podatkowego kobiety prowadzącej działalność gospodarczą z Urzędem Kontroli Skarbowej. Kobieta zaskarżyła do wojewódzkiego sądu administracyjnego decyzję Urzędu. Powiadomienie o terminie posiedzenia sądu zostało dostarczone bezpośrednio do rąk pracownika Urzędu. Natomiast zawiadomienie dla kobiety wysłane pocztą. Na skutek takiego trybu doręczania zawiadomienia kobieta nie dowiedziała się na czas o rozprawie i nie mogła wziąć w niej udziału. A wówczas zapadł prawomocny wyrok.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis pozwalający na takie dostarczanie pism sądowych jest niezgodny z konstytucją.