Do złamania prawa miało dojść 3 lipca w czasie posiedzenia rady nadzorczej, które zarząd TVP określa jako "zebranie". Argumentuje on, że zebranie rady nie odbyło się, gdyż nie zostało formalnie otwarte.
Zawieszeni członkowie zarządu Telewizji Polskiej Sławomir Siwek oraz Marcin Bochenek mieli popełnić przestępstwo używania dokumentu podrobionego lub przerobionego, co miało być działaniem na szkodę spółki. Chodzi o sytuację z 8 lipca, gdy Siwek i Bochenek złożyli w Krajowym Rejestrze Sądowym Warszawie wniosek o zmianę danych Spółki. Mieli wówczas poświadczyć nieprawdę poprzez dołączenie protokołu z rzekomego posiedzenia rady z 3 lipca, w którym miały być zawarte nieprawdziwe informacje.
Zarząd TVP zapowiedział też, że wystąpi wobec pięciu członkom rady nadzorczej oraz zawieszonym członkom zarządu z pozwami cywilnymi o naruszenie dóbr osobistych spółki. Powodem ma być publiczne kwestionowanie legalności działań zarządu TVP oraz podważanie wiarygodności spółki i jej władz. Jedynym niezawieszonym członkiem zarządu pozostaje pełniący obowiązki prezes Piotr Farfał.